Delegowanie, AI i trzydniowy tydzień pracy – efektywność według Krzysztofa Wojewodzica
Czytaj
Czas czytania:
Data publikacji:
Data aktualizacji:
Kiedy Paweł Przewięźlikowski zamienił marzenie o nowym Audi Q7 na patent na lek przeciwnowotworowy i spektrometr masowy, dokonał wyboru, który definiuje prawdziwych przedsiębiorców – zamiast chwilowej gratyfikacji wybrał inwestycję w przyszłość. Ta decyzja nie tylko odzwierciedla jego głęboką pasję do przynoszenia zmian, ale również pokazuje, jak ważne w biznesie jest myślenie perspektywiczne i skupianie się na długoterminowym wpływie. W rozmowie z Tomkiem Platą w videocaście “Biznes Bez Lukru” wspieranym przez Autenti, Przewięźlikowski przybliża nam fascynujące szczegóły swojej ścieżki zawodowej.
Spis treści
1. Mistrzostwo równowagi
2. Osobiste motywacje założenia Selvity
3. Przekonanie sceptyków – droga do sukcesu
4. Jaki jest biznes bez lukru Przewięźlikowskiego?
Paweł Przewięźlikowski, od początku swojej kariery, wykazał się nieprzeciętnymi umiejętnościami przedsiębiorczymi oraz zdolnością do równoważenia obowiązków w Comarchu i Interii. Comarch, założony w 1993 roku, stał się liderem w dostarczaniu rozwiązań IT, a Interia, uruchomiona w 1999 roku, przekształciła się w jeden z wiodących polskich portali internetowych. Jako współzałożyciel i pierwszy CEO Interii oraz kluczowa postać w Comarchu, Przewięźlikowski zademonstrował niezwykłą umiejętność zarządzania czasem i priorytetami. Skupiał się na innowacjach technologicznych i strategiach biznesowych, jednocześnie kształtując Interię, która wymagała adaptacji do dynamicznego świata mediów cyfrowych. Dzięki skrupulatnej organizacji pracy, delegowaniu zadań i budowaniu zaufanych zespołów, efektywnie rozwijał obie firmy, zachowując strategiczne cele i równowagę życiową.
Inspiracją do stworzenia Selvity była osobista historia Przewięźlikowskiego – walka jego matki z nowotworem. To doświadczenie nie tylko zbliżyło go do świata medycyny, ale również zmotywowało do działania, które mogłoby przynieść realną zmianę w leczeniu raka. Dzięki temu Selvita nie jest tylko firmą biotechnologiczną; to przedsiębiorstwo z misją ratowania życia i poprawy jakości opieki onkologicznej. Wybór Krakowa na siedzibę Selvity był podyktowany zarówno osobistym przywiązaniem do miasta, jak i przekonaniem o jego potencjale akademickim i biznesowym. Kraków, z jego bogatym środowiskiem akademickim i dostępem do talentów, okazał się idealnym miejscem do rozwoju innowacyjnego biznesu w dziedzinie biotechnologii. Błędy początkowe, takie jak zbyt późna ekspansja zagraniczna, stały się cennymi lekcjami, które pomogły w dalszym, dynamicznym rozwoju firmy.
Początkowa nieufność inwestorów instytucjonalnych wobec koncepcji Selvity była wielkim wyzwaniem. Jednak dzięki skoncentrowaniu na solidnych danych naukowych, innowacyjności i konsekwentnym budowaniu wartości firmy, Selvita z czasem przekonała rynek. Nawet w obliczu sceptycyzmu – konsekwencja, cierpliwość i nieustanne dążenie do doskonałości mogą przełamać bariery i doprowadzić do sukcesu.
Jaki jest biznes bez lukru Przewięźlikowskiego?
"Biznes bez Lukru" według Pawła Przewięźlikowskiego to podejście, w którym determinacja, innowacyjność i pasja stają się fundamentami sukcesu. Oznacza to gotowość do podejmowania ryzyka, ciągłego uczenia się i eksplorowania nowych obszarów, nawet jeśli to wiąże się z wyzwaniami. To również budowanie zaufanych zespołów i efektywne zarządzanie czasem, aby osiągać cele w różnorodnych obszarach biznesowych. Historia Przewięźlikowskiego pokazuje, że prawdziwy sukces to nie wyłącznie osiągnięcia finansowe, ale również zdolność do wprowadzania znaczących zmian i pozostawiania pozytywnego wpływu na społeczeństwo.
Chcesz poznać kolejne ciekawe historie przedsiębiorców?
Monika Głowacka
Odwiedź profil autora
Wiktoria Kozłowska
Czytaj
Anna Kaleta
Czytaj
Monika Głowacka
Czytaj