Skip to content
Autenti / Blog / Jak e-podpis domyka cyfryzację HR: od e-teczki do w pełni cyfrowego obiegu dokumentów

Jak e-podpis domyka cyfryzację HR: od e-teczki do w pełni cyfrowego obiegu dokumentów

W 2025 r. cyfryzacja HR w Polsce wskoczyła na wyższy bieg: 81% firm już wdrożyło projekty digitalowe, a 78% planuje kolejne. Najczęściej są to e-teczka i rozwiązania AI, ale okazuje się, że prawdziwym „domykaczem” procesów jest e-podpis, który pozwala zawierać i akceptować dokumenty w 100% online. Dodatkowo, dzięki unijnemu portfelowi tożsamości cyfrowej, HR może skrócić czas podpisu z dni do godzin i policzyć twardy ROI.

Kaprys? Innowacja zarezerwowana dla dużych korporacji? Jeszcze kilka lat temu digitalizacja procesów HR była przyjmowana chłodno. Dziś to chleb powszedni, zarówno w małych, średnich, jak i dużych firmach. Pandemia przyspieszyła potrzebę pracy zdalnej, a nowe przepisy i unijne regulacje sprawiły, że cyfrowe dokumenty, e-teczki czy podpis elektroniczny stają się naturalnym elementem pracy działów HR.

Dzieje się tak dlatego, że HR to dziś kluczowy obszar, w którym technologia realnie wpływa na employee experience: szybki onboarding, łatwe składanie wniosków czy zawieranie umów bez stresu i kuriera. Coraz częściej to właśnie brak cyfrowych narzędzi jest odbierany jako bariera, zarówno przez pracowników, jak i menedżerów.

Rynek w liczbach: Digitalizacja HR w Polsce 2025

Jak dziś wygląda cyfryzacja HR? Dane z raportu HRK „Digitalizacja procesów HR 2025” pokazują, że w ostatnich dwóch latach aż 81% firm w Polsce wdrożyło rozwiązania cyfrowe w obszarze HR, a 78% planuje kolejne inwestycje w najbliższym czasie.

Najczęściej wybierane rozwiązania to:

  • e-teczka pracownicza – wdrożona już w 52% organizacji,
  • narzędzia oparte na AI – używa ich 40% firm,
  • platformy e-podpisu – zyskały popularność w 32% organizacji.


Większość firm zaczęła od uporządkowania dokumentów i archiwów (e-teczka). Naturalnym kolejnym krokiem jest cyfryzacja całego obiegu – i tu kluczową rolę odgrywa podpis elektroniczny i platformy do obiegu dokumentów. Dzięki temu HR może działać w pełni cyfrowo, a codzienna administracja staje się prostsza i szybsza

Okazuje się jednak, że digitalizacja napotyka przeszkody. Najczęściej wskazywane bariery wdrożeń to:

  • koszty – 50% organizacji,
  • problemy z integracją z innymi systemami – 49%,
  • obawa przed błędami – 48%.

Warto podkreślić, że te bariery są uniwersalne i powtarzają się także w innych obszarach transformacji cyfrowej. Kluczowe jest więc podejście etapowe: start od jednego procesu, pilotaż, a następnie rozszerzanie na kolejne obszary HR.

Kontekst: Oś zmian cyfrowego HR

Aby zrozumieć, dlaczego dziś mówimy o narzędziach do obiegu dokumentów i narzędziach do obiegu dokumentów i e-podpisie jako brakującym ogniwie digitalizacji HR, warto spojrzeć na kluczowe zmiany prawne i technologiczne ostatnich lat. To właśnie one wyznaczyły tempo transformacji i otworzyły drogę do pełnej cyfryzacji dokumentów pracowniczych.

2019 e-teczka staje się standardem.
Od stycznia 2019 r. w Polsce można prowadzić akta pracownicze wyłącznie w postaci elektronicznej. To przełom, bo HR po raz pierwszy zyskał prawne podstawy do odejścia od papierowych segregatorów i rozpoczęcia budowy cyfrowego archiwum.

2023 praca zdalna w Kodeksie pracy.
7 kwietnia 2023 r. w życie weszła nowelizacja Kodeksu pracy, która wprowadziła przepisy o pracy zdalnej. Dla HR oznaczało to konieczność obsługi całego cyklu życia pracownika na odległość: od zawarcia umowy, przez aneksy, po regulaminy i zgody. Papierowe obiegi dokumenty okazały się po prostu zbyt wolne i kosztowne w tym modelu.

2024 eIDAS 2 zmienia zasady w całej UE.
20 maja 2024 r. zaczęło obowiązywać rozporządzenie eIDAS 2 (UE 2024/1183). Jego głównym celem jest ujednolicenie usług zaufania, w tym podpisów elektronicznych, w całej Unii Europejskiej. W praktyce oznacza to prostszy i bardziej przewidywalny sposób korzystania z podpisów cyfrowych w HR, niezależnie od tego, czy zatrudniasz pracownika w Polsce, czy w innym kraju UE.

2026/2027 EUDI Wallet w praktyce.
Na bazie eIDAS 2 powstaje Europejski Portfel Tożsamości Cyfrowej (EUDI Wallet), który ma być dostępny we wszystkich krajach członkowskich w ciągu najbliższych 2–3 lat. Dzięki niemu każdy pracownik będzie mógł w jednym miejscu przechowywać swoją cyfrową tożsamość i używać jej m.in. do składania prawnie wiążących podpisów. To będzie kolejny milowy krok w stronę w pełni cyfrowego HR.

„Równość z długopisem”.
Warto przy tym pamiętać, że już dziś kwalifikowany podpis elektroniczny (QES) ma moc prawną równą podpisowi własnoręcznemu. To właśnie ten zapis sprawia, że umowy o pracę czy aneksy wymagające formy pisemnej mogą być zawierane w 100% cyfrowo.

komunikacja odbywa się z pełną ochroną danych oraz gwarancją dostarczenia do właściwego odbiorcy.

Prawo w praktyce: Co i jak podpisywać w HR

Cyfryzacja HR to nie tylko technologia, ale też prawo. To właśnie przepisy decydują o tym, czy dany dokument możemy podpisać elektronicznie i jakiego rodzaju podpisu potrzebujemy.

Umowa o pracę – wymóg formy pisemnej

Zgodnie z Kodeksem cywilnym (art. 781 §1) forma pisemna może być zachowana również w postaci elektronicznej, jeśli dokument został opatrzony kwalifikowanym podpisem elektronicznym (QES). W praktyce oznacza to, że:

  • zawierając umowę o pracę lub aneks, obie strony mogą użyć QES i dokument będzie miał pełną moc prawną równą podpisowi własnoręcznemu;
  • pracodawca zyskuje pewność prawną, a pracownik komfort podpisu np. z domu.

Umowy cywilnoprawne (zlecenia, B2B, freelance)

Tu przepisy są bardziej elastyczne. W wielu przypadkach wystarczy podpis zaawansowany (AES), a nawet podpis zwykły (SES) – o ile nie ma zapisów w tych umowach które wymagają formy pisemnej (np. zakaz konkurencji czy przekazanie praw autorskich). Jednak w praktyce firmy często sięgają po QES, aby ograniczyć ryzyko sporu i zapewnić zgodność w audycie.

Oświadczenia, regulaminy, RODO, BHP

  • Zgody pracownika, potwierdzenia odbioru regulaminu czy szkolenia BHP mogą być z powodzeniem podpisywane podpisem zwykłym (SES) – ważne, aby system rejestrował tożsamość użytkownika i czas złożenia oświadczenia.
  • Dla dokumentów o podwyższonym ryzyku (np. klauzule poufności, NDA) rekomendowany jest AES lub QES.

„Macierz podpisów” dla HR

Najlepszą praktyką jest stworzenie w organizacji matrycy dokumentów i typów podpisów:

  • QES - umowy o pracę, aneksy, dokumenty wymagające formy pisemnej;
  • AES - umowy B2B, NDA, dokumenty o większej wadze biznesowej;
  • SES - zgody, wnioski, oświadczenia, potwierdzenia.

Dzięki temu HR wie dokładnie, który proces obsłużyć jakim podpisem, a pracownicy i menedżerowie mają jasne wytyczne. To redukuje chaos i przyspiesza adopcję rozwiązania w całej firmie.

Sprawdź, który rodzaj e-podpisu najlepiej pasuje do różnych dokumentów kadrowych.

hr-podpis-elektroniczny-dokumenty.jpg

 

Architektura bez tarcia: jak e-podpis działa z HRIS i e-teczką

Nawet najlepsze narzędzie do podpisu nie zadziała, jeśli będzie oderwane od codziennych procesów. Dlatego kluczowe jest myślenie o e-podpisie i platformach do cyfrowego obiegu dokumentów, takich jak Autenti, nie jako o „osobnej aplikacji”, ale jako części ekosystemu HR.

Typowy przebieg procesu „end-to-end”

  • Generacja dokumentu – z szablonu w systemie HRIS (np. umowa, aneks).
  • Wysyłka do podpisu – dokument trafia do odpowiednich stron przez platformę np Autenti, do e-podpisu.
  • Podpis elektroniczny – pracownik i pracodawca podpisują dokument (SES/AES/QES – zależnie od typu dokumentu).
  • Automatyczne archiwizowanie – podpisany dokument wraca do systemu jako część e-teczki pracowniczej.
  • Status w HRIS – system aktualizuje informację, że dokument został podpisany i zamyka proces.

Efekt? HR nie musi śledzić papierowych obiegów ani ręcznie uploadować plików – wszystko dzieje się automatycznie.

Integracje, które robią różnicę

  • HRIS / ERP / Payroll – źródło danych pracownika i miejsce, gdzie generowane są szablony dokumentów.
  • DMS / e-teczka – cyfrowe repozytorium dokumentów pracowniczych z metadanymi i polityką retencji.
  • SSO (Single Sign-On) – wygodne logowanie zgodne z polityką bezpieczeństwa firmy.
  • ID-verification / eID – dodatkowy element, szczególnie przy umowach wymagających podpisów kwalifikowanych (QES).

Automatyzacja i masowe procesy

Platformy do cyfrowego obiegu dokumentów oraz e-podpis pozwalają usprawnić również procesy o dużej skali, np.:

  • masowe aneksacje (kilkudziesięciu lub kilkuset pracowników na raz),
  • paczkowe wysyłki z przypomnieniami i monitorowaniem statusów,
  • raportowanie w czasie rzeczywistym (ile dokumentów zostało już podpisanych, ile oczekuje).

Governance i bezpieczeństwo

Aby uniknąć chaosu, warto wdrożyć od początku:

  • matrycę ról i uprawnień (kto może wysyłać dokumenty, kto tylko podglądać),
  • politykę retencji dokumentów (zgodność z przepisami i audytem),
  • audyt logów – pełną ścieżkę, kto i kiedy podpisał dokument.

Dzięki temu e-podpis nie jest „dodatkiem”, ale naturalnym elementem infrastruktury HR, który działa bez tarcia i wspiera codzienną pracę całego działu.

ROI, którego chce CFO: Jak policzyć i pokazać efekty

Cyfryzacja HR musi być nie tylko wygodna, ale też opłacalna. Dlatego prędzej czy później padnie pytanie od CFO: „A ile nam to przyniesie zwrotu?” Warto być na to przygotowanym.

Najprostszy sposób to policzyć oszczędności i zestawić je z kosztami licencji oraz wdrożenia. Do kalkulacji wchodzą cztery elementy:

  • czas pracy HR, który zamiast drukować i śledzić dokumenty może zająć się wsparciem pracowników,
  • czas pracownika lub menedżera, który szybciej kończy formalności,
  • koszty papieru, druku i kurierów, które w skali roku potrafią zaskoczyć,
  • koszt opóźnień i błędów, np. gdy umowa wraca niepodpisana albo trafia do złego adresata.

Dopiero od tego odejmujemy wydatki na system do cyfrowego obiegu dokumentów i e-podpisu.

Dobrym pomysłem jest też pokazanie kilku prostych wskaźników. CFO nie potrzebuje wiedzieć, jak działa podpis kwalifikowany – wystarczy mu przejrzysty dashboard:

  • średni czas od wysłania do podpisania dokumentu,
  • procent umów podpisanych tego samego dnia,
  • liczba błędów lub zwrotów do poprawy,
  • opinia nowych pracowników o onboardingu (np. NPS).

Jeśli przed wdrożeniem podpisu onboarding trwał tydzień, a po wdrożeniu dwa dni, to już jest mocny argument. Jeżeli roczne koszty kurierów spadły o 60%, jeszcze lepszy. CFO lubi twarde dane, ale najbardziej lubi krótką historię o tym, jak oszczędność przekłada się na wynik finansowy.

Zarządzanie zmianą i doświadczenie pracownika

Wdrożenie e-podpisu w HR to nie tylko kwestia technologii czy prawa. To przede wszystkim zmiana dla ludzi. Nawet najlepsze narzędzie się nie sprawdzi, jeśli pracownicy i menedżerowie nie będą chcieli z niego korzystać.

Dlatego warto potraktować projekt wdrożenia narzędzi takich jak platforma do zdalnego obiegu dokumentów i  e-podpis jak każdy inny proces zmiany organizacyjnej. Potrzebna jest jasna komunikacja: dlaczego wprowadzamy nowy sposób nadawania, podpisywania i archiwizowania dokumentów, co to oznacza w praktyce i jakie daje korzyści. Tu sprawdza się prosty przekaz: „mniej papieru, mniej biegania, więcej czasu dla Ciebie”.

Drugim elementem jest edukacja. Nie chodzi o długie szkolenia, ale o krótkie instrukcje w formie maila, wideo czy checklisty. Pracownik, który po raz pierwszy podpisuje dokument online, powinien mieć poczucie, że to proste i bezpieczne.

Warto też pamiętać o dostępności. Jeśli część pracowników korzysta głównie z telefonu, system musi być przyjazny mobilnie. Jeśli ktoś pracuje z zagranicy, podpis powinien działać tak samo dobrze poza Polską.

Na koniec – plan awaryjny. Nawet najlepsze narzędzie może czasem zawieść. Dlatego HR powinien mieć przygotowany prosty fallback: co robimy, jeśli e-podpis nie zadziała. Sama świadomość, że taka opcja istnieje, buduje zaufanie i zmniejsza opór przed zmianą.

Cyfrowe rozwiązania nie powinny być obciążeniem, tylko ułatwieniem. Jeśli pracownik po pierwszym doświadczeniu powie: „to było szybkie i wygodne”, wiesz, że zarządzanie zmianą się udało.

Checklista gotowości do e-podpisu w HR

Na koniec warto sprawdzić, czy dział HR ma wszystkie elementy potrzebne do bezpiecznego i płynnego startu. Taka lista kontrolna pomaga uniknąć niespodzianek i usprawnia wdrożenie.

Twoja checklista gotowości:

  • Szablony dokumentów – umowy, aneksy, zgody przygotowane w wersji elektronicznej.
  • Matryca podpisów – jasne przypisanie, które dokumenty wymagają QES, a które wystarczy podpisać SES/AES.
  • Integracje „must-have” – HRIS, e-teczka, SSO, systemy kadrowo-płacowe, a może wystarczy zacząć od samej platformy.
  • Polityka retencji i archiwizacji – zasady przechowywania i usuwania dokumentów zgodne z przepisami.
  • Właściciele procesów – wyznaczone osoby odpowiedzialne za podpisy w poszczególnych obszarach.
  • KPI do monitorowania – średni czas podpisu, % dokumentów podpisanych tego samego dnia, liczba poprawek, NPS pracowników.

Jeśli wszystkie te punkty możesz odhaczyć, Twój dział HR jest gotowy, aby w pełni wykorzystać potencjał e-podpisu.

Podsumowanie

Digitalizacja HR w Polsce przyspiesza, a e-podpis staje się naturalnym kolejnym krokiem po e-teczce i automatyzacji procesów. Regulacje prawne już to umożliwiają, pracownicy oczekują prostych i szybkich rozwiązań, a CFO pyta o ROI.

Dobra wiadomość jest taka, że wdrożenie można zrealizować etapami – od jednego procesu do pełnej integracji. Wystarczą trzy miesiące, aby zobaczyć realne efekty: krótszy czas podpisywania dokumentów, niższe koszty i lepsze doświadczenie pracownika.

Chcesz sprawdzić, jak e-podpis może działać w Twoim HR? Umów się na 20-minutowe demo Autenti. Pokażemy Ci przykładowy proces podpisywania umowy o pracę i wyślemy checklistę ROI, dzięki której łatwo policzysz opłacalność we własnej firmie.